piątek, 23 listopada 2012

Anielsko swiatecznej prezentacji ciag dalszy

Witam serdecznie!
W zwiazku z kiermaszem - opisanym w poprzednim poscie, uszylam mnostwo nowych aniolow i innych stworzonek w bozonarodzeniowym wydaniu. Rodzina moja nie miala matki i zony przed tym kiermaszem prawie wcale. Od rana do nocy byla tylko maszyna do szycia i ja.
Natlok pracy zwiazany  z checia pokazania czegos w miare ladnego, a do swiat bylam kompletnie niegotowa. O kiermaszu dowiedzialam sie  dwa tygodnie przed nim. Stad praca, praca i praca.
Efekty chce Wam  teraz pokazac. Zdjecia nie sa za dobre, bo robilam je w nocy przed kiermaszem (sama z siebie sie teraz smieje, bo stale pisze, ze adjecia kiepskie, bo to swiatlo nie takie, to noc. a to chyba sprawa taka, ze ja za dobrym fotografem nie jestem, no i jeszcze moze kwestia niezbyt dobrego aparatu?...).














Dobranoc



1 komentarz:

  1. Piękne anielice , widać , że są bardzo starannie wykonane. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń