Zostałam poproszona o uszycie małego, bardzo malutkiego aniołka dla dzidziusia-dziewczynki, która ma się urodzić pod koniec czerwca. Wzór aniołka zasugerowała mama, która wymarzyła sobie, że będzie to laleczka, która będzie towarzyszyła jej córeczce przez dłuższą część życia.
A oto efekt mojej pracy, nazwałam ją Calineczką, ponieważ jest tak malutka, że mieści mi się na dłoni
Sliczny maly aniolek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
E.