zwłaszcza te w Bieszczadach.
Gdy spotkasz takiego w górach
wiele z Nim nie pogadasz.
Najwyżej na ucho Ci powie,
gdy będzie w dobrym humorze.
Że skrzydła nosi w plecaku
nawet przy dobrej pogodzie.
Anioły są całe zielone
zwłaszcza te w Bieszczadach.
Łatwo w trawie się kryją
i w opuszczonych sadach.
W zielone grają ukradkiem
nawet karty mają zielone.
Zielone mają pojęcie,
a nawet zielony kielonek.
Anioły są całkiem samotne
zwłaszcza te w Bieszczadach.
W kapliczkach zimą drzemią
choć może im nie wypada.
Czasem taki anioł samotny
zapomni dokąd ma lecieć.
I wtedy całe Bieszczady
maja szaloną uciechę.
Anioły są wiecznie ulotne
Zwłaszcza te w Bieszczadach.
Nas też czasami nosi
po ich anielskich śladach.
One nam przyzwalają
i skrzydłem wskazują drogę.
I wtedy w nas się zapala
wieczny bieszczadzki ogień.
Anielskiego spokoju życzy Pola